Od jakiegoś czasu rabarbar jest już dostępny, na mojej działce też już dawno zaczął bujne wypuszczać swoje kolorowe łodygi,
ale nasze krajowe truskawki dopiero od niedawna zaczęły oblegać targowiska. I całe szczęście! Twardo zaczęłam ostatnio zaostrzać moją dietę (skupiam się wyłącznie na sezonowych warzywach, owocach, pełnoziarnistych produktach i rybach), jem bardzo dużo zup, sałat i koktajli warzywno - owocowych. Ale nie odmawiam sobie lekkich słodkości. Po prostu nie potrafię, mając sezon prawie w pełni.
Jednak po długiej zimie potrzebowałam oczyścić organizm. Nie lubię się katować rasowymi dietami i nigdy ich nie stosuje, bo i tak nie jem tłuszczy, jem swoje pieczywo, nie słodzę kaw, herbat itd..., ale nie potrafię w nich wytrwać, są dla mnie zbyt monotonne. Tym bardziej dla osoby która lubi jeść i w kuchni z garnkami praktycznie mieszka :)
Do crumble użyłam kruszonki przygotowanej z mąki, mielonych migdałów, płatków owsianych, brązowego cukru i masła. Mam spory zapas przygotowany wcześniej i zamrożony w woreczku. Dzięki temu mogę przygotować prosty deser, nawet jeśli nieoczekiwanie zaskoczą mnie goście czy najdzie chandra. Wy możecie użyć swojej ulubionej. Miętę czekoladową można pominąć, zastąpić melisą albo zwykłą miętą. Warto poszukać sadzonki i posadzić na tarasie gdyż mięta jest wieloletnia a wspaniale nadaje się również do przetworów czy napojów.
Tak więc mając pod dostatkiem rabarbaru, truskawek, robię co tylko się da, a sezon uważam za otwarty :)
CRUMBLE Z RABARBAREM, TRUSKAWKAMI I MIĘTĄ CZEKOLADOWĄ
truskawki (ok 250g)
rabarbar (ok. 300g)
2 średnie jabłka
2 łyżeczki skrobi kukurydzianej
2 czubate łyżki brązowego cukru trzcinowego + trochę do posypania
ok 6-8 listków świeżej mięty czekoladowej, drobno posiekanej
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
2 duże garści gotowej kruszonki
masło do wysmarowania formy
Owoce kroimy na drobniejsze kawałki, wsypujemy do miski, dodajemy cukier, skrobię, przyprawy oraz miętę. Wszystko dokładnie mieszamy.
Formę smarujemy masłem i przekładamy owoce. Na wierzchu rozsypujemy kruszonkę i posypujemy odrobiną brązowego cukru. Dzięki temu będzie bardziej chrupiąca :)
Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 190 stopni przez ok 30-40 min.
Możemy podawać z lodami lub jogurtem greckim.
Miłego weekendu :)
♥♥♥
0 komentarze